Od ostatniego testu przeglądarek, minęło już ponad 6 miesięcy. Zobaczmy jak wiele w tym czasie się zmieniło. Pojawiły się aż 4 stabilne wydania Google Chrome, Opera 11 oraz wersja RC Internet Explorera 9. Niestety, Firefox nadal nie może wydostać się z fazy beta. Udostępnione zostało aż 11 wersji beta. Na szczęście Mozilla postanowiła zmienić trochę podejście i zaczerpnąć trochę od Chrome. To znaczy – więcej stabilnych wydań, więcej nowości, ale małymi kroczkami. Zerknijmy, czy przez ostatnie 6 miesięcy pod względem wydajności coś się zmieniło.
benchmark
Bitwa przeglądarek – kolejna edycja
Od czasu poprzedniego testu na rynku przeglądarek trochę się zmieniło. Wiele przeglądarek pojawiło się w nowych wersjach, jak na przykład Opera, Chrome czy Safari. Postanowiłem ponownie dokonać ich porównania i rozstrzygnąć, która z nich naprawdę zasługuje na miano najszybszej. Czy spółka Opera Software, która chwali się, że ich przeglądarka jest najszybszą przeglądarką świata ma rację, czy też jest to tylko czcze gadanie? Czy może najszybszą przeglądarką pozostaje Google Chrome? Przekonajmy się.
Opera 10.5 – poważny konkurent Google Chrome?
Twórcy, tak jak zapowiadali, udostępnili dzisiaj Operę 10.5 w wersji pre-alpha. Jest to wersja rozwojowa, więc może działać niestabilnie. Udostępniona kompilacja to 3172. Opera jak na razie nie jest w stanie zagrozić przeglądarce ze stajni fundacji Mozilla, ale może stać się poważnym konkurentem dla Google Chrome zarówno pod względem wyglądu, jak i szybkości działania. Postanowiłem porównać nową Operę z kilkoma najpopularniejszymi przeglądarkami takimi jak Mozilla Firefox, Google Chrome, Microsoft Internet Explorer, Apple Safari, a także stabilną wersję Opery.